amisu

wino+troska=powiedzenie wszystkiego, co lezy na sercu. powiedzenie wszystkiego co lezy na sercu+placz=koniec 'przyjazni' dwuletniej.

waze 52 kg, mierze 155,8 cm (a mialam pol roku temu 157 cm). jestem kurdulem przezalosnym, z kolczykiem w nosie i w pepku, za co areszt byl i od dzis moi "przyjaciele" maja mnie gdzies. w szkole bede miec pogadnke z siostra dyrektor na temat : dlaczego twoja postawa jest taka arogancka w stosunku do wyborow samorzadu szkolnego i dlaczego masz pryszcza na nosie ponad tydzien. witajcie po raz kolejny klotnie w domu. a jutro osiemnastka. i znow nie bede nic pamietac i powiem to co mi lezy na sercu i znow ktos sie odemnie odwroci. a mialam nie pisac czarnych scenariuszy. a zreszta . . .

Lucy Pearl ft. Talib Kweli - Don't mess with my men (rmx)+herbata= :) [zaskakuje sie, bo w sumie nie lubie herbaty]

Lezalam dzis w sniegu. Robilam orla. Mroz. Gwiazdy. Mysli. Duzo mysli. Co bedzie jak on przyjedzie? Jak sie zachowa? Czy wogole przyjedzie? Czy nadal tak ladnie sie usmiecha? Czy jego oczy nadal sa tak samo brazowe? Czy okaze sie skurwysynem? Nie wiem. Dylematy. Strach. Gwiazdy. Piekno. Cialo dretwieje. Zimno.

Kubek herbaty. Na jego dnie fusy ulozyly sie w ksztalcie serca. Nie chce o tym myslec. O nim. Wyrzucic z pamieci. Nie przejmowac sie. Boje sie. Metlik. Nie doroslam jeszcze.. Do kurwy nedzy!

Okolice mojego pepka. Bol. Przyczyna? Dwie dziurki i precik z kuleczka i brylancikiem na koncu oraz zakretka. Nie podoba mi sie. Zamiast upiekszenia - oszpecenie. Bol. Nos. Kuleczka i precik. Nie boli. Bedzie zle z mama.

Jestem sama. Mam ochote cos rozwalic, wziasc zyletke i porozcinac kurtke, czerwona, brzydka. Mam ochote wyrzucic znienawidzone kozaki przez okno. Mam ochote na czekolade. Nie moge! Flustracja? : Czy zlagodze emocje dzwiekami soundtracku z "Requiem dla snu"? Nie wiem. Bede klanc. Och. Kolejny wieczor z serii - Jestem glupia, mam idiotyczny humor, chce mi sie jesc. PRZYJEZDZAJ!

"Milosc jest jak niesplukana kupa".

Patrze przez okno. Lubie. Swiatla. Samochody. Sasiad odsnieza przed domem. Staruszki wracaja z kosciola. Bloki. Snieg. Ciemnosc. Boje sie.

Patrze w  lustro. Nie lubie. "Zawsze wygladasz jakby ci sie chcialo plakac". Oczy. Zrenice. Podejrzenia o fete. Nie wiem. Ulamany zab. Za male usta. Rumience. Mam ochote je roztrzaskac.

Coraz bardziej przekonuje sie w swojej beznadziejnosci. Wkurwiam sie. Nie mam silnej woli, w zyciu nie schudne. Rano optymistka, wieczorem panikara. Placze. Bez powodu. Zmieniam sie ? Idiotka!

Nie chce.

mi  -  sie  -  nic. Nakladam sluchawki. Dzis na house. Ian Pooley.

Jak mozna dac za stringi 250 zl ?!

Czapka pilotka, czerwona kurtka do kolan, buty niby kowbojki, w jednej rece lopata do odsniezania, w drugiej sznurek przywiazany do sanek - oto dziecko wojny - pomyslalam, widzac mine mojego sasiada. Zostalam okrzyknieta Zuczkiem i z tym pseudonimem bojowym wyruszylam na zakazana "gorke kochowa", gdzie z moim talentem zaliczylam glowa 4 razy drzewo. Ale jo je silno kobita, przetrwalam <Zamyslowska Selekcje>.

O. wziela sie za dropsy i fete, Sz. wzial sie za dropsy i fete, E. wziela sie za fete, W. wziela sie za fete, M. wzial sie za fete, B. wzial sie za fete, K. pali codziennie od pol roku. Stop. Wylaczam sie na chwile. Nie mam juz sily wyciagac z gowna.

Nie umie rysowac. Nie umie rysowac. Nie umie rysowac. ! ! !

Sistars - Freedom, Orbital - The beach, De-Phazz ft. Pat Appletone - Mambo Craze. Odplywam :)

Nadano mi na chrzcie Agata. Dyskryminuja mnie za wiek, za to, ze mam 157 cm wzrosu, za glos jak u pieciolatki, za moje oczy, ktore sa "ponad norme wielkie". Mam duzy tylek i wkurza mnie to jak mowia "jest za co zlapac". Wkurza mnie ta zima, ze nie moge chodzic w moich ulubionych czerwonych pumach, ze jest mokro, ze jest szaro i jestem chora. Mam w dupie opinie innych, lubie moje duze sluchawki, lubie w nich chodzic po miescie, sluchac drum'n'bass-u i obserwowac ludzi. Dopadla mnie obsesja starosci i smierci. Wmowilam sobie ze zgine w wypadku samochodowym majac 17 lat. Czyli zostal mi tylko rok ..

High Contrast - Amen Sister :)